Hipnoza, Hipnoterapia, REIKI (energoterapia) - Kraków e-mail: hipnoterapeuta@interia.pl
Moją dewizą życiową było i jest pomagać innym jeśli to tylko możliwe i kochać wszystkich ludzi bez względu na wiek, płeć, kolor skóry, religię orientację seksualną, status społeczny, zawód, wykształcenie czy problemy z jakimi się borykają w swoim życiu.
Postanowiłem wyjść Ci naprzeciw i zaproponować swoją pomoc. To właśnie chęć niesienia pomocy zmobilizowała mnie do rozwijania swoich umiejętności poprzez lekturę fachowej literatury, oraz uczenie się praktyki u najlepszych w swojej dziedzinie. To dla Ciebie abyś nie obawiał się że trafisz w ręce nieodpowiedzialnego terapeuty uczestniczyłem w warsztatach hipnozy prowadzonych przez czołowego polskiego hipnoterapeutę dr Andrzeja Kaczorowskiego oraz dr Tadeusza Niedźwiadka i dr Jerzego Mazurka gdzie doskonaliłem swoje umiejętności i zdobyłem międzynarodowy certyfikat wystawiony przez Dolnośląską Izbę Uzdrowicielską (w 2005r.).
Aby nieść pomoc nie tylko poprzez hipnozę otrzymałem z rąk Wielkiego Mistrza Reiki Krystyny Włodarczyk-Królickiej inicjację I stopnia reiki w 2005r. a rok później z rąk Wielkiego Mistrza Reiki Arkadiusza B. Lisieckiego inicjację II stopnia. Dzięki temu mogę stosować Naturalne Uzdrawianie Reiki wg metody Mikao Usui.
Jeślipotrzebujesz mojej pomocy nie czekaj !!!chcę i mogę Ci pomóc. Prowadzę zarówno hipnoterapię jak i energoterapię poprzez naturalne uzdrawianie energią REIKI według metody Mikao Usui.
Chętnie odpowiem na Twoje pytania, kontakt ze mną:
Zapraszam do dalszej lektury strony gdzie opiszę problemy z jakimi najczęściej się spotykam u ludzi, którym niosę pomoc.
Hipnoza (trans hipnotyczny) to stan przejściowy pomiędzy jawą i snem. Stan który każdy z nas przeżywa co najmniej jeden raz w ciągu dnia kiedy zasypiamy, stan kiedy wyłączamy już swoją świadomość ale ciągle pracuje nasza podświadomość. Każdy może zaobserwować u siebie moment kiedy już leży w łóżku, słyszy co się dzieje wokół, odbiera bodźce zewnętrzne (głosy, muzykę) ale są już one zupełnie obojętne, nie powodują żadnej reakcji . . . po czym zasypiamy.
W trakcie transu hipnotycznego nasz umysł wrażliwy jest na sugestie hipnotyczne i pohipnotyczne, ale muszę od razu zaznaczyć że tylko do pewnego stopnia. Hipnotyzer lub hipnoterapeuta nie może w czasie transu (nawet jeśli hipnotyzowany wchodzi w najgłębszy trans tzw. Somnabulistyczny – taki stan osiąga zaledwie 10% hipnotyzowanych) wydać żadnej sugestii czy polecenia które ma zostać wykonane jeśli taka sugestia czy polecenie jest sprzeczna z wolą, przekonaniami czy religią - jeśli tak się stanie osoba natychmiast wyjdzie z transu. Tak więc hipnoza jest zupełnie bezpieczna i nie należy się jej obawiać.
Po co więc stosuje się hipnozę skoro pod jej wpływem nie można zmusić hipnotyzowanego do zupełnego podporządkowania się woli hipnotyzera czy hipnoterapeuty ?
- podczas transu hipnotycznego hipnoterapeuta „rozmawia z podświadomością” hipnotyzowanego i w taki sposób może odnaleźć przyczynę problemu z jakim pacjent się zgłosił i przystąpić do terapii polegającej na wyciszeniu lub przypomnieniu tych zdarzeń w życiu człowieka które zaowocowały pojawieniem się problemów.
Jako przykład podam następującą sytuację. Zgłosił się do mnie 25 letni chłopak, który pomimo dokładania wszelkich starań nie mógł pływać. Nie pomogły lekcje pływania, dopóki czuł pod stopami dno czuł się pewnie i pływał, ale kiedy tylko pomyślał że jest już za głęboko aby mógł stanąć na nogach tracił poczucie bezpieczeństwa i zaczynał tonąć. Podczas transu hipnotycznego przy zastosowaniu regresji hipnotycznej (cofanie się w czasie do momentu kiedy wydarzyło się coś co ma wpływ na dany problem) okazało się że jako kilkuletnie dziecko podczas kąpieli wstał po czym pośliznął się i przewrócił się będąc w wannie pełnej wody. Co prawda z pomocą natychmiast przyszli rodzice, ale to wydarzenie tak mocno odbiło się na jego psychice, że w późniejszym czasie wywoływało wręcz lęk przed wodą co uniemożliwiało mu pływanie. Jako dorosły chłopak nie pamiętał już tego wydarzenia, ale lęk pozostał i wydawał się nieuzasadniony. Dopiero podczas hipnozy udało się odnaleźć w podświadomości tą sytuację a następnie wyciszyć to wydarzenie, spowodować jego usunięcie z pamięci podświadomej, a jeśli usunięto przyczynęproblemu sam problem też został usunięty. O skuteczności tej terapii mógł się przekonać podczas następnej wizyty na basenie, kiedy bez najmniejszych oporów i lęków mógł wejść do wody i pływać a pływanie stało się dla niego relaksem i przyjemnością a nie jak dotąd walką o utrzymywanie się na powierzchni wody.
